Bluess!

Wysłany: Pią 18:36, 24 Mar 2006

Pb Ponczka to imperium zła.

Wysłany: Pią 20:50, 24 Mar 2006

a ja myślałam, że szkoła :F

Wysłany: Pią 21:12, 24 Mar 2006

Przepraszam. Miało być:
Pb Ponczka to imperium ZŁA.

A szkoła to imperium zła.
o xD

Wysłany: Sob 0:42, 25 Mar 2006

Bob- fotografia- talent

WWE zdjął czapkę i przyznaje dużą kropkę

Wysłany: Sob 10:15, 25 Mar 2006

Yyy... Bluess, bob nie rozumieć.
BoB amator. Gdzie Bluess widzieć zdjęcia? ZŁO. :F

Wysłany: Sob 20:48, 25 Mar 2006

pewnie na pb :F
ZŁO

Wysłany: Nie 17:38, 26 Mar 2006

osz fak

Wysłany: Nie 20:46, 26 Mar 2006

what? xD

Wysłany: Nie 21:08, 26 Mar 2006

bo bob yyyyyeeeeee fuj.

Wysłany: Nie 22:28, 26 Mar 2006

podejście nr dwa (w godzinach popołudnowych net jest za wolny jak na nerwy statystycznego człeka i jeżeli zjada 30 linijek wywodów to rzesz mu w ...)
talent w ogóle nie jest zależny od tego czy jesteś amatorem czy zawodowcem, to po perwsze
po drugie, potrafisz świetnie wykorzystać światło
po trzecie troszkę kłopotów z kadrowaniem co jest usprawiedliwione w przypadku zdjęć reporterskich wymagających uchwycenia nastroju, a nie zastanawiania się nad ekspozycją- para starszych ludzi na murku
po czwarte masz wrażliwość i nosa
i oby nowoczesna technika Cię nie zmanierowała.
cium
z branżowym pozdrowieniem
wujek rino

Wysłany: Pon 7:03, 27 Mar 2006

opinia eksperta! Very Happy

Wysłany: Pon 19:12, 27 Mar 2006

ja się też pod tym podpisuje xD

Wysłany: Pon 20:35, 27 Mar 2006

kocham Cie Bluess xD
Ale... zebym była zadowolona, to musze kupic mega dobry aparat, na który zbieram (jeszcze z 15 lat.. xD).
W ogóle połowa zdjęc tam jest moja. Tzn. ała.

Wysłany: Wto 22:53, 28 Mar 2006

Dalej nie jestem przekonany tak do końca do aparatu cyfrowego, może dlatego, że mam jedynie olympusa c-480. Kilkanaście lat temu zacząłem fotografowanie przy użyciu Praktiny FX i jeżeli (niestety!!!) fotograf nie spieprzył dobrze naświetlonego filmu można było dojść do pewnych wniosków i całkiem niezłych rezultatów. Im więcej wkładało się serca w całą sprawę tym lepsze wychodziły zdjęcia.
Jakoś tak się zdarzyło, że kumpela, z którą łaziliśmy po Bieszczadach, wyrwała najpierw Smienę, później Zenita, później mi trochę czasu i wcale się nie śmiała jak jej bardziej gestem niż słowem próbowałem wytłumaczyć na czym polega cała ta Cool

...... już, już kończę. Pojechała do Stanów i co sobie przywiozła: nóweczkę Nikona z dodatkowym teleobiektywem na zwykłe klisze, żadna cyfrówka. Ona robi może niewiele zdjęć, ale nie robi bylejakich, hm....
Bob dobry nowoczesny aparat zapewnia dobrą jakość (dużo pixeli, wysycenie kolorów)- ale treść to Ty... duch, wizja, pozytywne pierd....ęcie Very Happy

.
Kurde ale się rozpisałem
przepraszam za zakłócanie ciszy nocnej he, he
cium

Wysłany: Śro 11:34, 29 Mar 2006

ja też uważam, że często te strasze apraty są lepsze.. mimo wszystko zdjęcie nie zawsze zależy od aparatu :]

Wysłany: Czw 14:58, 30 Mar 2006

Wiadomo, ALE
Ja bardzo bym chciała aparat, gdzie mozna uchwycić chwilę, wszystkie szczegóły.. Adam (ratownik z basenu) ma taki zajebisty *_*

A wiecie, ze niedługo bob ma urodziny? Muahahahwa xD ZŁO.

Wysłany: Czw 23:18, 30 Mar 2006

zajebisty powiadasz, jaki np. ? Rolling Eyes

Wysłany: Pią 5:50, 31 Mar 2006

jakie urodziny? xD ja nic tam nie wiem :F muhahahaha

Wysłany: Pią 18:39, 31 Mar 2006

xD Nef :>

Bluess, bym musiała sie brata spytać. Wiem tyle, ze jest dobry xD

Wysłany: Pią 19:11, 31 Mar 2006

W klasie mam 2 fotografki z powołania. Jedna ma 10letniego Zenita Very Happy

ale zdjecia jej naprawdę świetne wychodzą... a druga to jest w ogóle jak to kumpel określił "zajefantakurwastyczna" xD